obrazek-tytuowy
22.06.2023

Lukrecja i jej działanie przeciwwirusowe i przeciwdrobnoustrojowe

Czy wiecie, że lukrecja znana była ze swojej zdolności do niszczenia chorobotwórczych bakterii i wirusów już w starożytnych Chinach? Chińczycy nazywają ją gancao, czyli „słodka trawa”. Pierwsze informacje na temat medycznych zastosowań tej rośliny pochodzą z chińskiej księgi Shennong׳s Classic of Materia Medica datowanej na 2100 rok p.n.e! Zgodnie z TCM lukrecja miała odżywiać energię qi, niwelować ból, wzmacniać śledzionę i żołądek, eliminować nadmiar flegmy i łagodzić kaszel.

Spis treści

Aktywność przeciwwirusowa

Składniki korzenia lukrecji o najsilniejszym działaniu antywirusowym to GL i GA.

GL to glicyryzyna, a GA to kwas 18-beta-glicyretynowy.

Glicyryzyna (GL):

Hamuje ekspresję (czyli powstawanie wirusa na poziomie genetycznym), replikację (namnażanie się) i adhezję (przyczepianie się do komórek żywiciela) wirusów:

HSV (wirus opryszczki), H5N1 (wirus grypy), HCV (wirus wątroby typu C), HIV, CVB3 (wirus coxsackie), CVA16 (wirus coxsackie z płd. Wietnamu), DHV (duck virus hepatitis), EV71 (enterowirus 71, atakujący przewód pokarmowy) i innych enterowirusów.

Dotychczasowe doniesienia wskazują na zdolność glicyryzyny do hamowania wirusa HCV przed uwalnianiem zakaźnych cząsteczek. W badaniach GL zredukowała obecność wirusa w nośniku o 50%.

GL wykazuje też zdolność do blokowania namnażania się wirusa opryszczki HSV-1. W badaniach była w tym skuteczniejsza od rapamycyny! (popularny lek na opryszczkę, przeciwgrzybiczy i immunosupresyjny)

GL wykazuje ponadto właściwości immunostymulujące, aktywując namnażanie się limfocytów T. Okazało się też, że zastosowanie GL wzmacniało pozytywne efekty szczepionki (w tym przypadku przeciwko wirusowi DHV).

Dodatkowo GL redukuje ekspresję cytokin prozapalnych, np. w wirusowym zapaleniu mięśnia sercowego.

Kwas 18-beta-glicyretynowy (GA)

Kwas GA nie został jeszcze tak szeroko przebadany jak GL w temacie wpływu na wirusy. Wiemy jednak, że ma duży potencjał przeciwwirusowy. Jest skutecznym komponentem przeciwko rotawirusom! Potrafi zredukować namnażanie się rotawirusów o 99%!

Wykazuje ponadto aktywność przeciwko wirusowi HRSV (human respiratory syncytial virus / syncytialny wirus oddechowy).

Warto dodać, że GL i GA mają różne profile działania antywirusowego, co oznacza, że oddziałują na różne wirusy. Jednak mechanizmy ich działania są takie same i polegają głównie na blokowaniu ekspresji i replikacji wirusów oraz na zapobieganiu adhezji cząsteczek wirusów do komórek żywiciela.

Co to wszystko oznacza w praktyce?

Szerokie spektrum działania lukrecji w kontekście niszczenia wirusów sprawia, że może ona być użyteczna nie tylko w wymienionych wyżej zakażeniach. Warto wspierać się lukrecją (szczególnie ekstraktem) w różnych zakażeniach wirusowych! Zarówno po to, aby skrócić chorobę, jak i po to, aby zapobiec nawrotom wirusa. Działanie immunostymulujące lukrecji sprawi też, że wirusy rzadziej będą nas dopadać.

Aktywność przeciwdrobnoustrojowa

Zacznijmy najpierw od tego, czym są drobnoustroje? Chodzi o bakterie, grzyby, pierwotniaki i pasożyty. Nie zaliczamy do nich wirusów, ponieważ nie są one ani komórkami, ani organizmami (czy ustrojami).

Wyciągi z lukrecji – zarówno ekstrakty wodne, jak i alkoholowe – charakteryzują się szeroką aktywnością przeciwdrobnoustrojową!

Dotychczasowe badania wykazały, że wyciągi z lukrecji skutecznie dezaktywują:

  • grzyby Candida albicans
  • bakterie: Escherichia coli
  • Staphylococcus aureus (w tym szczepy antybiotykooporne)
  • Bacillus subtilis
  • Pseudomonas areuginosa
  • Helicobacter pylori

Oprócz wymienionych wyżej zakażeń, lukrecja może służyć jako skuteczny środek alternatywny przeciwko próchnicy, infekcjom dziąseł, a nawet gruźlicy.

Składniki czynne lukrecji o aktywności przeciwdrobnoustrojowej to głównie: GA, glabrydyna, chalkony i liquirtigenina.

Nie tylko niszczą one chorobotwórcze drobnoustroje, ale też wzmacniają odpowiedź limfocytów Th, wspierając walkę układu odpornościowego z drobnoustrojami.

Należy tu jeszcze dodać coś o glabrydynie – składniku flawonoidowym lukrecji. Badania wykazały, że substancja ta potrafi zniszczyć zarodźce malarii. Czyni to lukrecję naturtalnym środkiem antymalarycznym. Badacze twierdzą, że pozyskiwanie leku na malarię z lukrecji byłoby tanim i nienaruszającym środowisko procesem.

Jaki z tego wszystkiego wniosek?

Wygląda na to, że lukrecja potrafi przeciwdziałać nie tylko licznym wirusom, ale też bakteriom, grzybom i innym drobnoustrojom. Dotychczasowe analizy wyraźnie pokazują, że skuteczność lukrecji w tym temacie jest imponująca! Warto się więc zastanowić nad posiadaniem jej w swojej podręcznej apteczce – zarówno tej domowej, jak i podróżnej.

Infekcje atakują znienacka, dlatego ja osobiście zaopatruję się w odpowiednie zioła “na zaś”. Nie raz mnie to uratowało!

Proponowane artykuły

5 roślin ułatwiających przetrwanie alergii na pyłki

Pączki topoli czarnej - nasza lokalna bomba odpornościowa