obrazek-tytuowy
21.06.2023

Najlepsze zioła na cukrzycę - subiektywny przegląd aktualnych badań

Cukrzyca dotyka około 10% światowej populacji i zaliczana jest do chorób cywilizacyjnych. Charakteryzuje się chroniczną hiperglikemią, czyli stale podwyższonym poziomem cukru we krwi, który wynika z niedostatecznej produkcji insuliny lub z nieprawidłowego działania tego hormonu.

Spis treści

Cukrzyca - definicja

Wyróżniamy dwa główne typy cukrzycy, cukrzycę ciężarnych i stany przedcukrzycowe:

  1. Cukrzyca typu 1 uwarunkowana jest genetycznie i wynika z autoagresji immunologicznej – organizm atakuje swoją trzustkę, co prowadzi do zakłócenia jej pracy i produkowania zbyt małej ilości insuliny.

  2. Cukrzyca typu 2 stanowi 80% zachorowań na cukrzycę, a wynika głównie ze stylu życia. Prowadzi do niej nadwaga lub otyłość, spożywanie żywności wysokoprzetworzonej, bogatej w cukry proste i tłuszcz, oraz niska aktywność fizyczna.

  3. Cukrzyca ciężarnych – to stan cukrzycowy u kobiet w ciąży, który może rozwinąć się w wyniku intensywnych zmian w gospodarce hormonalnej, dlatego każda ciężarna powinna wykonać test obciążenia glukozą w 6 miesiącu ciąży.

  4. Insulinooporność polega na tym, że komórki ciała stają się mniej wrażliwe na insulinę. Insulina jest dostawcą glukozy dla naszych komórek, dlatego kiedy nie chcą one jej „przyjąć”, dochodzi do powstania chronicznie podwyższonego poziomu glukozy oraz insuliny we krwi. Taki stan skutkuje bardzo szybkim tyciem i prowadzi do rozwoju cukrzycy typu 2. Ponadto u kobiet bardzo często wiąże się z zespołem policystycznych jajników (PCOS) – czyli bezpłodności wynikającej z nadmiaru insuliny w organizmie.

  5. Hiperinsulinemia to stan, w którym trzustka wytwarza zbyt dużo insuliny w odpowiedzi na posiłek, ale komórki wciąż są na nią wrażliwe, a poziom glukozy we krwi pozostaje w normie. W organizmie jest więc nadmiar insuliny, ale nie ma hiperglikemii, może za to dochodzić do hipoglikemii (tzw. reaktywnej). To zaburzenie także wiąże się z PCOS oraz szybkim przybieraniem masy ciała.

    [1, 2, 3]

Źródło: https://motywatordietetyczny.pl/2020/02/co-tak-naprawde-powoduje-cukrzyce-typu-2-czy-leczenie-cukrzycy-jest-mozliwe/

Źródło: https://motywatordietetyczny.pl/2020/02/co-tak-naprawde-powoduje-cukrzyce-typu-2-czy-leczenie-cukrzycy-jest-mozliwe/

Leczenie cukrzycy i pozostałych zaburzeń gospodarki glukozy

Utrzymanie optymalnej masy ciała to jeden z najbardziej dotkliwych problemów osób z powyższymi zaburzeniami, a jednocześnie najważniejszy czynnik, który pomaga zatrzymać postęp choroby. Niewyrównany poziom glukozy i insuliny sprawia, że w organizmie procesy gromadzenia tkanki tłuszczowej przeważają nad procesami jej spalania. Dlatego pomimo stosowania się do zaleceń, bardzo trudno jest schudnąć, a potem to utrzymać. Pacjenci często odnoszą wrażenie, że „tyją z powietrza”.

Bardzo ważna w tej sytuacji jest cierpliwość i niepoddawanie się. Najważniejszym leczeniem jest właściwa dieta i aktywność fizyczna. W zaawansowanej cukrzycy stosuje się ponadto zastrzyki z insuliną, a w łagodniejszych zaburzeniach metforminę i inne leki przeciwcukrzycowe (np. glibenklamid). Zioła i suplementy, które omówię w tym artykule mogą dodatkowo pomóc, ułatwiając zarówno uregulowanie poziomu glukozy i insuliny, jak i odchudzanie.

Niniejszy artykuł nie ma na celu odwodzenia od stosowania odpowiednio dobranej terapii, a jedynie pokazanie, że istnieją rośliny i związki aktywne, które mogą taką terapię wesprzeć.

Fitoterapia cukrzycy

Medycyna współczesna zdążyła poznać i przebadać już szereg ziół i naturalnych suplementów, które ułatwiają zapanowanie nad szalejącą we krwi glukozą lub insuliną. Ciężko nawet je wszystkie wymienić! Poniżej omówiłam te, które wydają się być najskuteczniejsze.

Berberys – zdjęcie własne

Berberys – zdjęcie własne

Berberyna

To główna substancja aktywna berberysu (Berberis vulgaris), należąca do grupy alkaloidów. Wyróżnia się nie tylko pozytywnym wpływem na przemiany glukozy, ale też silną aktywnością przeciwdrobnoustrojową.

W badaniach z udziałem pacjentów ze zdiagnozowaną cukrzycą typu 2 wykazano, że berberyna dorównuje swoją mocą metforminie [4, 5] – tak samo skutecznie poprawia parametry glukozy we krwi na czczo, glukozy poposiłkowej i hemoglobiny glikowanej. Obniża poziom insuliny na czczo i zwiększa insulinowrażliwość tkanek. Dodatkowo reguluje poziom triglicerydów i cholesterolu we krwi.

Czy można zastąpić więc stosowanie metforminy berberyną? Jak najbardziej można, pytanie tylko, czy ma to sens. Swego czasu robiłam rozeznanie, ponieważ sama przyjmuję metforminę. Z moich poszukiwań wynikało, że taka zamiana po prostu się nie opłaca – berberyna jest dużo droższa niż metformina. Poza tym metformina jest bezpiecznym i nieszkodliwym lekiem. Są nawet badania, które mówią, że wydłuża życie :)

To, co warto zrobić moim zdaniem, to wspierać terapię metforminą dodatkowym stosowaniem berberyny, bądź wyciągów z berberysu, aby zwiększyć jej skuteczność.

W badaniach z udziałem pacjentów ze zdiagnozowaną cukrzycą typu 2 wykazano, że berberyna dorównuje swoją mocą metforminie [4, 5].

Kwas chlorogenowy (CA)

To związek polifenolowy, który występuje naturalnie w wielu surowcach roślinnych. Szczególnie dużo zawierają go nieprażone ziarna kawy. W celu uzyskania najlepszych efektów prozdrowotnych, należy stosować ekstrakt z zielonej kawy standaryzowany na zawartość kwasu chlorogenowego.

Kwas chlorogenowy słynie ze swojej zdolności do wspierania redukcji masy ciała, ale tak naprawdę najsilniejsze dowody na jego skuteczność znajdziemy w badaniach nad cukrzycą. Zgodnie z podsumowaniem Yan i wsp. z 2020 r. [6] kwas chlorogenowy łagodzi objawy cukrzycy i chroni przed jej powikłaniami. W próbach klinicznych przyjmowanie 400 mg CA 3 x dziennie przez 12 tygodni lub 400 mg ekstraktu z zielonej kawy 2 x dziennie przez 8 tygodni poskutkowało obniżeniem poziomu glukozy na czczo i poprawą insulinowrażliwości u badanych pacjentów [7, 8]. Poprawie uległ również profil lipidowy oraz BMI.

Eksperymenty na zwierzętach przyniosły podobne rezultaty. U zwierząt, którym wywołano cukrzycę lub inne zaburzenia metaboliczne i podawano kwas chlorogenowy, wyraźnie zmniejszył się zarówno poziom glukozy na czczo, jak i poziom glukozy poposiłkowej. Zdecydowanej poprawie uległa także funkcja komórek beta trzustki, które produkują insulinę, oraz insulinowrażliwość tkanek. W przypadku, gdy zwierzęta miały hiperinsulinemię, zaburzenie to zostało zredukowane [6].

Liście jiaogulanu

Liście jiaogulanu

Jiaogulan (Gynostemma pentaphyllum)

To azjatyckie pnącze, nazywane zielem długowieczności. Jest szczególnie lubiane w południowych Chinach, gdzie napary z jego liści spożywa się na co dzień – dla przyjemności i dla zdrowia. Herbata z jiaogulanu ma słodko-gorzki smak, przypominający zieloną herbatę posłodzoną stewią.

Wpływ gynostemmy na przemiany glukozy został przetestowany w kilku badaniach – jest to niewiele i na pewno warto przeprowadzić ich więcej, ale za to dotychczasowe wyniki są spójne i jednoznaczne.

Spożywanie naparu z 6 g gynostemmy codziennie przez 12 tygodni przez pacjentów z cukrzycą typu 2 [9] poskutkowało istotnym obniżeniem poziomu glukozy na czczo i hemoglobiny glikowanej. Zdecydowanej poprawie uległa insulinowrażliwość, którą mierzono za pomocą HOMA-IR. Jest to naprawdę świetny wynik, ponieważ mało która roślina wpływa pozytywnie na wszystkie te parametry! Rezultaty porównywano oczywiście z grupą kontrolną (cukrzyca t. 2, herbata placebo). Wszyscy uczestnicy badania dostali zalecenia dotyczące diety i ćwiczeń.

W innym badaniu z udziałem pacjentów z cukrzycą typu 2 gynostemma została dodana do terapii gliklazydem [10]. Po 8 tygodniach pacjenci stosujący gynostemmę mieli dużo lepsze wyniki glukozy na czczo, glukozy poposiłkowej i hemoglobiny glikowanej niż ci, którzy stosowali tylko gliklazyd.

Spożywanie naparu z 6 g gynostemmy codziennie przez 12 tygodni przez pacjentów z cukrzycą typu 2 [9] poskutkowało istotnym obniżeniem poziomu glukozy na czczo i hemoglobiny glikowanej. Zdecydowanej poprawie uległa insulinowrażliwość, którą mierzono za pomocą HOMA-IR.

Gurmar (Gymnema sylvestre)

Roślina pnąca z Indii, od wieków zajmująca istotne miejsce w Ajurwedzie. Stosowana jest głównie jako środek wspomagający odchudzanie i niwelujący ochotę na słodycze, co ściśle wiąże się z jej zdolnością do regulowania metabolizmu glukozy.

Hinduscy badacze od wielu lat dokumentują działanie gurmaru. Jedno z pierwszych badań klinicznych, w którym cukrzykom podawano gurmar, pojawiło się w 1990 r. Według niego ekstrakt z G. sylvestre w dawce 400 mg dziennie spowodował obniżenie poziomu glukozy na czczo, hemoglobiny glikowanej i glikowanych białek osocza. Niektórzy pacjenci mogli zmniejszyć dawkę swoich leków przeciwcukrzycowych, a kilkoro z nich całkowicie je odstawiło, kontynuując stosowanie gurmaru [11].

Według metaanalizy z 2021 r. [12], która objęła 10 badań i 419 pacjentów z cukrzycą typu 2, gurmar skutecznie reguluje gospodarkę glukozy. Wyniki pokazują, że obniża poziom glukozy na czczo, glukozy poposiłkowej i hemoglobiny glikowanej. Pozytywnie wpływa również na parametry lipidowe. Nie wykazano jeszcze, żeby gurmar poprawiał insulinowrażliwość tkanek, ale przypuszcza się, że pomaga zregenerować wyspy beta trzustki, które produkują insulinę [11].

Moringa

Moringa

Moringa olejodajna (Moringa oleifera)

To drzewo z Indii o istotnym znaczeniu medycznym i ekonomicznym. Każda jego część jest pożyteczna. W lecznictwie najważniejsze są liście, które obfitują w związki aktywne o działaniu przeciwzapalnym, antyoksydacyjnym, antynowotworowym i wspierającym prawidłowy metabolizm.

Większość dotychczasowych badaniach wykazała, że suplementacja sproszkowanych liści moringi skutkuje obniżeniem poziomu glukozy na czczo i glukozy poposiłkowej oraz hemoglobiny glikowanej. Badania na zwierzętach zdecydowanie potwierdzają to działanie, jednak w przypadku badań z udziałem ludzi istnieje potrzeba, aby przeprowadzić ich więcej. Na ogół większość pacjentów ze zdiagnozowaną cukrzycą typu 2 odniosła korzyści ze stosowania moringi. W niektórych badaniach jednak nie zaobserwowano żadnych zmian. Na zdrowe osoby moringa raczej nie działała hipoglikemizująco. Liście przyjmowano zazwyczaj w ilości kilku gramów (4-8 g) dziennie przez okres od 1 do 3 miesięcy [13].

Morwa biała (Morus alba)

To jedna z czołowych roślin stosowanych w przypadku zaburzeń homeostazy glukozy. Czy słusznie? Z moich poszukiwań wynika, że nie do końca…

Tradycyjna Medycyna Chińska od wielu lat wykorzystuje liście morwy w leczeniu cukrzycy, hiperlipidemii, nadciśnienia i otyłości. Surowiec ten dobrze znany jest również w Europie i szeroko promowany jako hipoglikemizujący. Moja babcia pije herbatki z liści morwy, aby obniżyć sobie cukier. Byłam przekonana, że ta właściwość morwy jest już dobrze udokumentowana, jednak gdy wczytałam się w źródła, okazało się, że dowody są niewystarczające.

Byłam przekonana, że ta właściwość morwy jest już dobrze udokumentowana, jednak gdy wczytałam się w źródła, okazało się, że dowody są niewystarczające.

Wyniki dotychczasowych badań z udziałem ludzi wykazują, że morwa owszem, wywiera pewien wpływ na gospodarkę glukozy, jednak jest on bardzo słaby. Według metaanalizy badań klinicznych z 2017 r. [14] liście morwy poprawiają insulinowrażliwość i to jest jedyny spójny wynik z przeanalizowanych prac. Jeśli chodzi o poziom glukozy na czczo i poziom glukozy poposiłkowej, rezultaty są niejednorodne. W przypadku hemoglobiny glikowanej liście morwy nie wywołały żadnego efektu.

Najnowsza metaanaliza z 2022 r. [15] podkreśla, że istnieje potrzeba przeprowadzenia kolejnych, jakościowych prób klinicznych, aby zdecydować, czy morwa jest skutecznym wsparciem w terapii cukrzycy. Autorzy wywnioskowali, że morwa zmniejsza insulinooporność, ale nie wpływa na poziom glukozy na czczo ani na hemoglobinę glikowaną, a jej wpływ na glukozę poposiłkową jest niejasny.

Pozostałe

To już wszystkie surowce, które chciałam omówić. Osobiście jestem najbardziej przekonana do czterech pierwszych, czyli berberyny, kwasu chlorogenowego, jiaogulanu i gurmaru. Moringa wydaje się być trochę niepewna w działaniu i jestem ciekawa, co pokażą kolejne badania. Morwa, jak widać, mnie nie przekonała.

Jest jeszcze kilka roślin i suplementów, o których chciałabym wspomnieć. Poniższe trzy raczej nie są kojarzone w pierwszej kolejności ze wspieraniem terapii cukrzycy, ale wiele dotychczasowych badań sugeruje, że mogą być skuteczne. Nie wszystkie jednak są zgodne, dlatego należy przeprowadzić ich więcej.

  1. Koenzym Q10 – sporo badań wskazuje na to, że może obniżać poziom glukozy na czczo i hemoglobinę glikowaną [16].

  2. Rdestowiec – wydaje się mieć ogromny potencjał w poprawianiu parametrów glukozy oraz insuliny, głównie ze względu na wysoką zawartość resweratrolu [17].

  3. Propolis - według metaanalizy pozytywnie wpływa na poziom glukozy na czczo i hemoglobinę glikowaną, ale nie wykazuje wpływu na parametry związane z insuliną [18].

Kothala

Kothala

Druga grupa to rośliny, które są kojarzone z leczeniem cukrzycy, głównie za sprawą medycyny tradycyjnej, jednak albo nie ma odpowiednich badań na ten temat, albo dotychczasowe dowody są niewystarczające:

  1. Kothala (Salacia reticulata) – mało znana roślina ze Sri Lanki stosowana tradycyjnie w cukrzycy. Wykazuje potencjał hipoglikemizujący, ale potrzeba na to więcej dowodów z jakościowych badań z udziałem cukrzyków [19].)Salacia reticulata)** – mało znana roślina ze Sri Lanki stosowana tradycyjnie w cukrzycy. Wykazuje potencjał hipoglikemizujący, ale potrzeba na to więcej dowodów z jakościowych badań z udziałem cukrzyków [19].

  2. Gorzki melon (Momordica charantia) – wykazuje pozytywny wpływ na poziom glukozy na czczo, lecz słabszy niż metformina [20]. Prawdopodobnie nie wpływa na poziom hemoglobiny glikowanej, ale poprawia wydzielanie insuliny [21, 22].

  3. Kokoryczka wonna (Polygonatum odoratum) – brak badań klinicznych.

  4. Rutwica zwyczajna (Galega officinalis) – brak badań klinicznych, pomimo tego, że potencjał antycukrzycowy tej rośliny odkryto już w 1918 roku. Ze składnika aktywnego rutwicy – galeginy – pozyskiwano dawniej metforminę [23].

  5. Cynamon (Cinnamomum) – dowody wskazują na to, że jest nieskuteczny [24].

  6. Naowocnia fasoli (Phaseolus vulgaris) – wyniki badań są sprzeczne i również wskazują na brak skuteczności. W tym przypadku lepiej sprawdzi się po prostu jedzenie nasion fasoli, które obfitują w białko i błonnik [25].

W opracowaniu nie wspominałam o błonniku, ponieważ jest to składnik pokarmowy, a nie roślina lecznicza, a artykuł nie dotyczy diety, lecz ziół i suplementów. Jednak błonnik też może być suplementem :) Zarówno błonnik rozpuszczalny, jak i nierozpuszczalny wykazuje istotny, pozytywny wpływ na parametry glukozy, dlatego dbajcie o jego podaż w swojej diecie.

Danka

Proponowane artykuły

Zioła w Hashimoto - czy warto? Wstęp i kilka FAQ

Triphala – starożytna medycyna dla zdrowia jelit. Czy ma zastosowanie współcześnie?

najnowsze z